G. Edward Griffin Świat bez raka. Opowieść o witaminie B 17
Wydawnictwo Fundacja Pro Scientiae Kod produktu: swiat_bez_raka
38.02zł Cena okładkowa: 50.00zł
Oszczędzasz: 11.98zł
Ilość: szt.
Ilość stron:: 310 Oprawa:: miękka ISBN:: 9788385290179 Język oryginału:: Rok wydania w Polsce:: 2007
Książka Świat bez raka zawiera dowody potwierdzające pewną szczególną teorię o raku: teorię mówiącą, że jest on chorobą spowodowaną niedoborem w diecie. W myśl tej tezy zewnętrzną jego przyczyną nie są bakterie, wirusy czy też nieznane toksyny. Powoduje go przede wszystkim brak określonej substancji w diecie człowieka współczesnego. Jeżeli owa teoria jest prawdziwa, to leczenie raka oraz zapobieganie powinno być proste: trzeba wprowadzić ową substancję z powrotem do naszych posiłków — substancję nota bene tanią i łatwą do uzyskania. Ta teoria jest wielce obiecująca: może dać nam świat bez raka — i to bardzo szybko, a nie „kiedyś, za jakiś (bliżej nieokreślony) czas". Jednocześnie pozwoliłaby przeznaczyć wydawane obecnie na badania i leczenie raka miliardy dolarów na inne cele. Oznaczałoby to, rzecz jasna, że ponad milion dobrze opłacanych specjalistów zatrudnionych przy badaniach raka, jego leczeniu i pozyskiwaniu na to funduszy utraci pracę. Do tych właśnie ludzi zwróciliśmy się o fachową opinię na temat letrilu, podstawy dietetycznej terapii raka — i tu właśnie, drogi Czytelniku, sprawa robi się naprawdę interesująca. Nie powinno raczej dziwić, że owi eksperci odrzucili teorię niedoboru pokarmowego jako powodu raka. Nie byli nią zainteresowani i nic ciekawego w niej nie znaleźli. Dlaczego? Ano dlatego, że świat bez raka oznaczałby dla nich brak pracy, inaczej mówiąc — pozbawiłby ich środków do życia. Świat bez raka zniszczyłby również ich reputację, reputację ekspertów w dziedzinie leczenia raka. Pomyślmy tylko! Lek na raka, odnaleziony w nasionach owoców, a nie w laboratoriach naukowych, w dodatku odkryty przez ludzi pracujących bez finansowania ze strony państwa i mnóstwa budzących szacunek dyplomów naukowych na ścianach gabinetów! Dlatego zorganizowana, tradycyjna medycyna Zachodu postanowiła przemówić: letril to oszustwo, szarlataństwo, a leczenie raka letrilem jest terapią, której skuteczności „nie udowodniono".